Kiedy helicobacter pylori i rotawirus może być przyczyną problemów?

Bardzo często konsultuję pacjentów, skarżących się na bóle żołądka, uporczywe burczenie i przelewanie w brzuchu, utratę energii i senność. Niemalże w każdym przypadku, jeśli mowa o uczuciu zmęczenia wiem, że problem może być wieloczynnikowy. Pierwszym, który poddaje analizie, jest stan układu pokarmowego.

Jeśli do analizy tych problemów posłużylibyśmy się starożytnym, Chińskim systemem Wu-Chin, które jest szeroko stosowane w medycynie chińskiej. Opisuje mechanizmy oraz schemat, zgodnie z którym wszystkie podstawowe parametry wszechświata (czasoprzestrzenne i ewolucyjne), mają strukturę kontrolowaną przez pięć podstawowych elementów (żywioł). W tej koncepcji jelito cienkie jest elementem ognia odpowiedzialnym za metabolizm. Meridian jelita cienkiego jest połączony z meridianem potrójnego podgrzewacza lub regulacji hormonalnej i krążenia krwi. Z powodu tej relacji naruszenie meridiana jelita cienkiego prowadzi do braku energii, uczucia zimna, złego trawienia czy senności.

Początkowo, aby diagnozę skierować na właściwy tor, analizuję konkretny przypadek wielopoziomowo. Daje mi to większe możliwości w odniesieniu do precyzji znalezienia przyczyny objawów. Urządzenie do diagnostyki pozwala mi bardzo precyzyjnie określić przyczynę. Idąc tzw. kluczem od objawu do przyczyny tj. główne źródło problemów -> -> infekcja: bakteryjna / pasożytnicza / wirusowa (lub ich kompleks). Następnie dopasowuje znaleziony już czynnik do rezonansu, co daje mi 100% pozytywny wynik a tym samym i diagnozę problemu. Jeśli baza danych nie ma jednego odpowiadającego sytuacji wskaźnika. Łącze je w grupy, taki algorytm pozwala na jeszcze większą precyzję, ale również na stworzenie niemal idealnego obrazu klinicznego patologii.

Powyższy protokół stosuję w przypadku kolejnych elementów układu pokarmowego, ponieważ należy podejść do problemu całościowo, wziąć pod uwagę wszystkie elementy układu pokarmowego.

W tym przypadku badanie wykazało, że jako objawową przyczyną dolegliwości był stan zapalny dwunastnicy oraz jelita cienkiego, przy czym nie było to bardzo ciężkie zapalenie, stąd dawało wówczas łagodne objawy. Przyczyną organiczną tych objawów i zapalenia był kompleks infekcji bakteryjnej Helicobacter Pylori i wirusowej, Rotavirusa.

Wywołuje zapalenie żołądka i dwunastnicy może powodować nadżerki błony śluzowej żołądka i w efekcie wrzody. Diagnostyka kliniczna jest utrudniona i nieprzyjemna dla pacjenta. Badanie gastroskopii może potwierdzić lub wykluczyć infekcję. Niemniej jednak istotnym warunkiem jest, jeżeli próbka, czy też wycinek zostanie pobrany z miejsca o zmienionej strukturze. Jednak to ocenia wyłącznie diagnosta podczas wykonywania badania. Często również pobranie wycinka jest utrudnione, ponieważ zmiana znajduje się pomiędzy fałdami żołądka, które może umknąć oku kamery.

Drogą zakażenia rotawirusa jest głównie żywność, niemyte pokarmy, zwłaszcza produkty mleczne, warzywa i owoce a czasem nawet woda (chlorowanie wody ich nie zabija). Najczęstszym jednak powodem zakażenia są brudne ręce. Rotawirusy świetnie czują się w lodówce i mogą tam żyć przez wiele dni. Infekcja może być przypisana „chorobom brudnych rąk”, ale rotawirusy powodują w niektórych przypadkach stany zapalne dróg oddechowych, podobnie jak wirusy grypy, więc przenosi się on również drogą kropelkową, na przykład przez kichanie.

Powyższy przypadek zdecydowanie pokazuje, jak ważna jest kompleksowa ocena sytuacji i jak ważne jest pamiętanie często łączonej patologii. Diagnoza jednego elementu nie powinna wykluczać dalszych poszukiwań. Często kombinacja wielu czynników daje konkretny obraz kliniczny patologii. Terapia jednej przyczyny musi towarzyszyć z terapią innej, z uwzględnieniem specyfiki patogenu.

Terapie biorezonansem zawsze rozpoczynam od dobrania indywidualnych częstotliwości rezonansowych, ponieważ wyłącznie one będą działały na tego konkretnego pacjenta w kontekście infekcji. Faktem jest, że zestaw częstotliwości na ten czy inny pagoten jest powszechnie dostępny, ale zawiera on zbyt dużo tzw “pustych miejsc”. Co to oznacza? Nie każda częstotliwość będzie miała właściwości terapeutyczne a skoro tak, nie widzę potrzeby, aby była zastosowana, ponieważ zajmie tylko niepotrzebnie cenny czas naszego pacjenta i nie daje zamierzonego efektu. Dlatego dobór częstotliwości jest tak istotny! Statystyki pacjentów mojej kliniki pokazują, że w zależności od sprzętu zastosowanego do terapii czas do całkowitej redukcji przyczyny (z wyjątkiem Rotawirusa) to zazwyczaj od 1 do 3 miesięcy terapii. Po takim czasie nawet bardzo skrupulatnie przeprowadzone badanie gastroskopii musi wykluczyć obecność bakterii. Poprawie ogólnego samopoczucia po zastosowanej terapii biorezonansem następuję już po kilku-kilkunastu dniach.